Każde uzależnienie jest warte uwagi i wymaga dość ciężkiej pracy, by osoba uzależniona mogła się choć częściowo od niego uwolnić. Można więc śmiało założyć, że uzależnienie od operacji plastycznych jest współcześnie jednym z najniebezpieczniejszych, ale z różnych przyczyn marginalizowanym uzależnieniem. Uzależnienie od „upiększania się” wynika z wielu pobudek, nie zawsze uzasadnionych i o ile poprawianie wyglądu może być zrozumiałe w przypadku osób, które doświadczyły okropnych wypadków, skutkiem których jest zniekształcenie rysów twarzy lub np. w wyniku przebytych chorób onkologicznych, gdzie kobiety rekonstruują usunięte części ciała, o tyle ciężko racjonalnie wyjaśnić obsesyjne dążenie do poprawiania swojego wyglądu w przypadku osób (najczęściej kobiet), które nie urodziły się z żadną widoczną wadą ani okoliczności życiowe nie zmusiły ich do podjęcia takowej decyzji. Zjawisko to jest wysoce niebezpieczne i bagatelizowane może w mojej opinii przyczynić się do rozwoju znacznie powa...