Przejdź do głównej zawartości

Profilaktyka zaburzeń narcystycznych

 

                Na pewno każdy z nas słyszał choć raz w życiu grecki mit o przepięknym młodzieńcu imieniem  Narcyz, który wedle podań miał zakochać się we własnym odbiciu w leśnym źródle, a nie mogąc zaspokoić tej miłości w dostateczny sposób zmarł na brzegu leśnego oczka wodnego. Mit ten dał początek rozważaniom na temat ludzkiej natury, pojęcia samomiłości i próbie znalezienia odpowiedzi na pytanie czemu niejednokrotnie spotykamy osoby, które są tak ekstremalnie skupione na sobie, że nie dostrzegają przez to innych ludzi. W tym miesiącu na naszym blogu rozpoczynamy akcję artykułów profilaktycznych, skupionych wokół wybranych przez nas zagadnień i metod przeciwdziałania rozwojowi omawianych zaburzeń. Dzisiaj zajmiemy się narcystycznym zaburzeniem osobowości.

CZYM JEST ZABURZENIE OSOBOWOŚCI?     



                

               Nasze rozważania warto zacząć od jednoznacznego przyjęcia definicji zaburzenia
osobowości, którą też będziemy się posługiwać w toku naszego artykułu. ICD-10  podaje następującą definicję tego pojęcia: [zaburzenia psychiczne] to
głęboko zakorzenione i utrwalone wzorce zachowań, przejawiające się mało elastycznymi reakcjami na różnorodne sytuacje indywidualne i społeczne. Reprezentują one albo skrajne, albo znaczące odmienności w porównaniu z przeciętnym w danej kulturze sposobem spostrzegania, myślenia i odczuwania, a w szczególności – odnoszenia się do innych. Takie wzorce zachowania mają tendencje do trwałości i do obejmowania wielu zakresów funkcjonowania psychologicznego.”.  Upraszczając tę definicję należy więc przyjąć, że zaburzeniem osobowości nazwiemy zachowania, które zasadniczo odbiegają od tych normatywnie przyjętych w naszej kulturze i które nie występują epizodycznie u jednostki – a zatem muszą one występować w sposób ciągły przez co najmniej 3 miesiące i zasadniczo utrudniać funkcjonowanie człowieka w jego środowisku.

NARCYSTYCZNE ZABURZENIE OSOBOWOŚCI

               Współczesna psychologia i psychiatria opiera swoją wiedzę na temat zaburzeń o dwie najpopularniejsze klasyfikacje chorób i zaburzeń psychicznych : wymienione już wyżej ICD-10 oraz amerykańską klasyfikację zaburzeń psychicznych DSM-V.  Na potrzeby tego artykułu skorzystamy z opisu tej grupy zaburzeń wedle DSM-V. 


Wedle tej klasyfikacji osobowość narcystyczna jest utrwalonym wzorcem poczucia własnej wartości, przejawiający się odpowiednio w wyobrażeniach lub zachowaniu danej osoby.  Występuje tutaj również pragnienie stałego podziwu ze strony innych, deficytu empatii, który obserwowalny jest już we wczesnej dorosłości.  Przy określeniu narcystycznego zaburzenia osobowości użyteczna okazuje się konkretna lista wyznaczników, które mogą występować w osobowości narcystycznej.   Zalicza się do niej m.in.:
* wyolbrzymione poczucie własnej wartości, w sposób nieprzystający do realnych osiągnięć i zasług,
* poczucie uprzywilejowania, wyjątkowości, przekonanie, że zrozumieć nas mogą tylko inne wyjątkowe lub uprzywilejowane osoby
* fantazje wielkościowe, przypisywanie sobie wyjątkowości, nieograniczonego powodzenia, wyjątkowych zdolności itp.,
* wymaganie przesadzonego podziwu ze strony otoczenia, niemalże bałwochwalczego zachwytu swoją osobą,
* brak empatii – nieumiejętność wczucia się w stany innych osób oraz poprawnego rozumienia i interpretowania emocji innych – przesadne fiksowanie się na punkcie własnych emocji i przeżyć, skupienie prawie wyłącznie na sobie
* arogancja i wyniosłość w zachowaniu,
* domaganie się specjalnego traktowania (bez żadnych logicznych przesłanek)
* częste odczuwanie zazdrości i przekonanie, że inni wciąż zazdroszczą narcyzowi
* wykorzystywanie innych osób do własnych celów

Ważnym podkreślenia jest fakt, że przy określaniu występowania zaburzeń narcystycznych powinno się w zachowaniu osoby badanej pojawić co najmniej 5 z wymienionych 9 „wskaźników”. Jeśli zaobserwujemy mniejszą ich ilość lub opisane zachowania występują epizodycznie, a nie w sposób stały diagnoza z reguły wyklucza narcyzm i szuka odpowiedzi w innych, często zbliżonych zaburzeniach. Co ciekawsze specjaliści określają, że z narcyzmem spotykamy się częściej u mężczyzn – szacuje się, że stanowią ok. 75-80% populacji.

Inne źródła podają jeszcze dodatkowe cechy osób narcystycznych:
* brak kontroli nad własnymi emocjami
* nieumiejętność przystosowania się do zmian, które wprowadzają je w stres
* nieumiejętność cieszenia się z drobnostek – narcyzi zawsze chcą mieć wszystko najlepsze, najdroższe i najbardziej imponujące, by jeszcze mocniej zarysować swoją wartość i wyniosłość
* nieumiejętność radzenia sobie z krytyką, reagowanie agresją na jej przejawy, chętne poniżanie innych tylko po to, by wyglądać na lepszą osobę
* niecierpliwość, agresja gdy nie czują się traktowani wyjątkowo

PRZYCZYNY POWSTAWANIA NARCYSTYCZNEGO ZABURZENIA OSOBOWOŚCI

               Narcyzm, podobnie jak każde inne zaburzenie funkcjonowania w obszarze psychicznym człowieka, nie bierze się z nikąd. Nie jest prawdą, że rodzimy się już z wkodowanym w swój genom narcyzmem. Często to sami rodzice mniej lub bardziej świadomie zaszczepiają w dziecku pierwiastek narcyzmu, wychowując je w niepoprawny sposób.  Oziębłość, surowy styl wychowawczy czy ciągły krytycyzm pod adresem dziecka wpływa negatywnie na jego rozwój, samoocenę oraz generuje deficyty w jego psychice. Pisał o tym m.in. Otto von Kernberg, amerykański psychoanalityk austriackiego pochodzenia. W swoich pracach Kernberg wyróżnia aż trzy rodzaje narcyzmu : narcyzm normalnego dorosłego, narcyzm normalnego dziecka i narcyzm patologiczny.  Ten ostatni opisuje jako libidalne inwestowanie we własne patologiczne „ja”. Ten też psychoanalityk poczytuje narcyzm jako strukturę obronną, coś, co ma kompensować klientowi deficyty w relacjach z rodzicami we wczesnym dzieciństwie. Jego zdaniem rozwojowi narcyzmu u dziecka sprzyjają chłodne postacie rodzicielskie, które często przejawiają ukrytą, lecz dość intensywną agresję. Dodatkowo rodzice dzieci, u których rozwijają się skłonności narcystyczne często sprawiają wrażenie dobrze funkcjonujących osób, radzących sobie zawodowo i prywatnie w życiu, natomiast pod tą całą fasadą kryje się obojętność, brak współczucia,  niewypowiedziana głośno agresja czy pogarda nawet, a może przede wszystkim do własnego dziecka. Ekstremalnym zjawiskiem jest sytuacja, gdy rodzic odnosi się wręcz do swojej pociechy z nienawiścią, co również sprzyja rozwojowi osobowości narcystycznej w młodym człowieku. Wówczas dziecko dorastając w takich warunkach doświadcza frustracji, czuje urazę czy nawet agresję, które mają pomóc mu obronić się przed wszystkimi negatywnymi bodźcami płynącego do niego od rodziców. To z kolei przyczynia się do zniszczenia właściwego postrzegania własnej osoby w sposób zdrowy i zgodny z prawdą, a zamiast tego pojawia się patologiczne postrzeganie samego siebie. I tutaj dochodzimy do momentu narodzin osobowości narcystycznej. Można by więc stwierdzić, że samomiłość, jaką odczuwają osoby narcystyczne jest próbą zapełnienia bardzo dawno powstałej wewnętrznej pustki, spowodowanej niedostateczną miłością i należytym zaopiekowaniem ze strony rodziców.
Niemniej jest w tym wszystkim też druga strona medalu – nie zawsze dziecko musi doświadczać odrzucenia ze strony rodziców. Zdarza się, że rodzice zachwycają się talentami dziecka, wyolbrzymiają osiągnięcia czy nadmiernie skupiają na nim swojej uwagę, co również przyczynia się do rozwoju niewłaściwych tendencji narcystycznych w dziecku.  W tym miejscu można by więc postawić kolejne pytanie – czy zachowaniom narcyza winny jest sam klient czy odpowiedzialność ponoszą rodzice, którzy narcyza wychowywali?

PROFILAKTYKA I LECZENIE  


               Czy wobec tego możemy jakoś zapobiegać powstawaniu narcyzmu? I jeśli tak to w jaki sposób?  Tutaj można by spojrzeć na to z dwóch stron – z jednej strony wydaje się być to niemożliwe, gdyż by zapobiec rozwojowi osobowości narcystycznej u dziecka, należałoby wpierw popracować z jego rodzicami, którzy jak powiedzieliśmy sobie wyżej, często są „współautorami” narcyzmu ich pociech. Zatem działaniem profilaktycznym tutaj mogło by być skierowanie rodziców, u których podejrzewamy skłonności narcystyczne na terapię, trening umiejętności rodzicielskich czy po prostu rozmowę z psychologiem na temat konsekwencji takiego, a nie innego wychowywania ich dziecka. Jednakże tak powiedzieliśmy sobie również w poprzednim akapicie, często takie rodziny sprawiają z zewnątrz wrażenie funkcjonujących poprawnie, stabilnie, bez większych trudności komunikacyjnych i interpersonalnych. Zatem odnalezienie adresatów naszych działań i przekonanie ich do udziału w terapii wymagałoby sporego zaangażowania nie tylko terapeutów, ale też całego środowiska lokalnego, w którym żyje dana rodzina, a przede wszystkim – samej rodziny. Tutaj również pojawia się kolejny problem, o którym wspomina literatura źródłowa – wedle niektórych badań narcyzm może być dziedziczony genetycznie. Czy zatem w tym wypadku profilaktyka zaproponowana powyżej odniosłaby sukces? Czy moglibyśmy podobnie jak w przypadku ChaD (o czym również napiszemy dla Was oddzielny artykuł) tak pokierować wychowaniem młodego człowieka, by nie „uaktywnić” w nim skłonności narcystycznych?
               Jeśli chodzi o samo dziecko, należałoby poddać je szczególnej obserwacji ze strony psychologa/pedagoga szkolnego, by wyłapać symptomy świadczące o rozwijaniu się patologicznych skłonności narcystycznych już w bardzo młodym wieku i wówczas, wspólnie ze środowiskiem, w którym dorasta dziecko podjąć wysiłki, by jak najskuteczniej niwelować cechy narcystyczne u młodego człowieka.

JAK WYGLĄDA PSYCHOTERAPIA ZABURZEŃ NARCYSTYCZNYCH

               Jeśli jednak nasze działania profilaktyczne nie przyniosą zamierzonego rezultatu, co wtedy? Na szczęście narcyzm można leczyć, choć nie jest to łatwe zadanie. Wymaga przede wszystkim naprawdę wytężonej pracy ze strony zarówno klienta jak też terapeuty. Generalnie terapię możemy podjąć z osobami dorosłymi, które same się do nas zgłoszą. Niemniej terapeuta cały czas musi mieć się na baczności, gdyż osoby narcystyczne bardzo łatwo roztaczają wokół siebie specyficzny urok, któremu w chwili nieostrożności może ulec terapeuta. Dlatego bardzo często w pracy z klientem narcystycznym terapeuta  powinien „sprowadzać go na ziemię”, gdy widzi, że pacjent za bardzo oddala się od zadanego wątku lub odpowiada nie na temat. Choć nigdy się raczej tego nie praktykuje, to zwłaszcza w terapii osób z osobowością narcystyczną niemożliwe jest podjęcie terapii wbrew woli klienta. Wynika to z faktu, iż narcyzi są szczególnie oporni  na zmianę zachowania i oddziaływania terapeutyczne. Dodatkowo są skłonni nie dostrzegać winny w sobie, a wszelką krytykę (nawet konstruktywną) odbierają jako osobisty atak na swoją osobę.
               W pracy z osobami narcystycznymi najczęściej stosuje się psychoterapię psychodynamiczną lub psychoanalityczną. Wybór takiego a nie innego nurtu wynika z faktu, że często problemy narcyza są zakorzenione w jego przeszłości oraz konieczności analizy problemów pacjenta. W szczególnie ciężkich przypadkach powiązanych z zaburzeniami współwystępującymi konieczne jest zasięgnięcie farmakoterapii prowadzonej przez psychiatrę. Wynika to z faktu, że nie istnieją leki dedykowane wyłącznie zaburzeniom narcystycznym.
Uzupełnieniem terapii indywidualnej narcyza może być praca z całym systemem (rodziną) lub terapia grupowa z innymi osobami zmagającymi się z podobnymi trudnościami do naszego klienta.
               Terapię zaczynamy na ogół od spisania kontraktu z klientem, w którym określamy zasady naszej wspólnej pracy. następnie prowadzimy wywiad i określamy problem z jakim zgłasza się do nas klient. Następnie wspólnie z nim określamy cel, do jakiego dążymy. W trakcie sesji sprawdzamy prawdziwość i działanie schematów, którymi dotąd kierował się nasz klient oraz staramy się nakierować jego myślenie na ich zmianę. Gdy uda nam się to przepracować ćwiczymy z klientem alternatywne postawy i konstruktywne zachowania, z których odtąd powinien korzystać w życiu – tutaj możemy skorzystać z szerokiego wachlarza technik behawioralnych, doświadczeniowych i poznawczych. Najczęściej celem naszej terapii jest wyrobienie w kliencie dojrzałego samodoskonalenia, realistycznej oceny sukcesu i porażki, empatii wobec innych czy analizowanie sygnałów z własnej psychiki, czyli emocji i reakcji na określone sytuacje.

JAK REAGOWAĆ NA PRZEJAWY NARCYSTYCZNEGO ZABURZENIA OSOBOWOŚCI U SIEBIE I INNYCH

               Jeśli w Waszym otoczeniu znajduje się osoba narcystyczna lub jeśli sami zmagacie się z trudnościami opisanymi w powyższym artykule ważne jest, abyście postarali się na spokojnie przeanalizować swoje ostatnie postawy i zachowania. Warto zadać sobie przy tym pytanie czy mogliście się zachować w danej chwili inaczej, czy wszystkie Wasze reakcje aby na pewno były uzasadnione. Ważne, aby taki namysł nad sobą przeprowadzić w miarę możliwości jak najszybciej – wszakże większość osób z zaburzeniami narcystycznymi zgłasza się do terapeuty gdy doświadcza stanu depresji wywołanym niedostatecznym zainteresowaniem innych ludzi swoją osobą, zaniżoną samooceną itd. Jeśli spotykacie się z narcyzami w życiu codziennym to do Waszej decyzji pozostaje czy zechcecie trwać w tej relacji i ponosić jej wszystkie skutki czy zdecydujecie się zakończyć tę relację. Ważne, byście dbali przede wszystkim o własny komfort psychiczny i jeśli czujecie się tą relacją przytłoczeni, jak najszybciej ją skończcie. Czasami nawet najbardziej czarująca znajomość nie jest warta poświęcenia własnego zdrowia.

Dziękujemy Wam, że dotrwaliście z nami do końca artykułu i zapraszamy Was do naszych kolejnych opracowań w ramach wrześniowej serii artykułów profilaktycznych z zakresu zdrowia psychicznego. Do usłyszenia już w niedzielę !

                                                                                                                                                                                 AK

----------------------------------------------------------------------------------------------------------

Bibligrafia:

1.     https://terapiacentrum.pl/osobowosc-narcystyczna

2.     https://ebooki.shop.pl/kim-jest-narcyz-cechy-przyczyny-szanse/

3.     https://pl.qwe.wiki/wiki/Narcissistic_personality_disorder#Causes

4.     Clarkin, J.F., Fonagy, P., Gabbard, G.O (2013). Psychoterapia psychodynamiczna zaburzeń osobowości. Podręcznik kliniczny. Wydawnictwo Uniwersytetu Jagiellońskiego.

5.     Summers, R. F., Barber, J. P. (2014). Terapia psychodynamiczna. Praktyka oparta na dowodach. Wydawnictwo Uniwersytetu Jagiellońskiego.

6.     McWilliams, N. (2012). Opracowanie przypadku w psychoanalizie. Wydawnictwo Uniwersytetu Jagiellońskiego.

7.     Kernberg, O. (2002). Narcystyczne zaburzenia osobowości. Piąte krakowskie sympozjum psychoanalityczne. Narcyzm – aspekt kliniczny. Materiały nie publikowane. Kraków: UJ.

8.     Kernberg, O. (1975). Borderline Conditions and Pathological Narcissism. New York: Jason Aronson.

9.    Pospiszyl K. (1986). Narcystyczne zaburzenia osobowości (próba analizy aspektów klinicznych). Psychiatria Polska, 20,4, 302-311.

10.   Pulver, S. (1970). Narcissm: The term and the concept. Journal of the American Psychoanalytic Association, 18, 319-341.

11.   Millon, T., Davis, R., Millon, C., Escovar, L., Meagher, S. (2005). Zaburzenia osobowości we współczesnym świecie. Warszawa: Instytut Psychologii Zdrowia Polskie Towarzystwo Psychologiczne.

12.   https://pl.qwe.wiki/wiki/Otto_F._Kernberg#Theory_on_narcissism

13.   https://www.pokonajlek.pl/osobowosc-narcystyczna/

14.   https://medovita.pl/co-to-jest-narcyzm-objawy-przyczyny-i-sposoby-leczenia/

15.   https://pieknoumyslu.com/narcyzm-przyczyny-zjawiska/

16.   https://www.mp.pl/pacjent/psychiatria/zaburzenia_osobowosci/74485,osobowosc-narcystyczna

17.   https://pl.wikipedia.org/wiki/Narcystyczne_zaburzenie_osobowości#Etiologia

18.   https://www.mp.pl/pacjent/psychiatria/zaburzenia_osobowosci/69913,zaburzenia-osobowosci

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Zrozumieć niezrozumiałe – magnetyzm toksycznych relacji

Każdy z nas   marzył (lub marzy nadal) o stworzeniu w przyszłości szczęśliwej, opartej na wzajemnym szacunku i wsparciu relacji z drugą osobą. Nieważne, czy mieliśmy wtedy na myśli relację romantyczną, przyjacielską czy dowolną inną – każdy chciał czuć się bezpieczny, chciany i doceniany przez inne osoby. Nie jest to oczywiście niczym dziwnym, wszakże potrzeby te odwołują się do fundamentalnych potrzeb, które w swojej piramidzie wskazał Abraham Maslow – zaraz po potrzebach prymitywnych takich jak zaspokojenie głodu, pragnienia, potrzebach fizjologicznych znajdują się tam przecież m.in. potrzeba bezpieczeństwa czy przynależności.   Dążenie do ich zaspokojenia w konstruktywny sposób jest tak samo normalnym odruchem jak zaspokajanie potrzeb niższego rzędu. Większość z nas tworzy w końcu takie relacje z innymi i funkcjonuje w nich w miarę poprawnie, niemniej są wśród nas też tacy, którzy z różnych powodów nie są w stanie stworzyć poprawnej, zdrowej relacji. I chyba właśnie ten typ...

Jak przygotować się do wizyty u psychologa?

              Temat spotkań z psychologiem na przestrzeni lat był dosyć labilny – sama psychologia przeszła (i myślę, że wciąż przechodzi) pewnego rodzaju transformację od myślenia o niej jako o „sposobie radzenia sobie z wariatami” do „nauki, która pomaga rozwiązywać problemy, które nas przerastają”. Przez wiele lat zaburzenia i choroby psychiczne były marginalizowanie, mówienie o tym, że korzysta się z pomocy terapeuty było niczym przyznanie się do wyjątkowo brzydkiej skłonności. Ludzie, którzy nie radzili sobie z problemami po prostu wstydzili się iść do specjalisty, bo bali się etykietki „wariata”. „czubka” czy „świra”. To z kolei w pewien sposób przyczyniało się nie tylko do rozwoju chorób i dysfunkcji, ale osiągało niejednokrotnie bardziej intensywne formy jak odebranie sobie życia lub szkodliwa ingerencja w swoje zdrowie fizyczne.             Na szczęście w ostatni...

Nastoletnia zbrodnia – czemu dzieci zabijają?

  W ostatnim czasie opinią publiczną wstrząsnęła głośna sprawa zamordowania 13-letniej Patrycji z Bytomia przez 15-latka, który wedle doniesień medialnych miał być ojcem dziecka nastolatki. Okrucieństwo, z jakim dokonano tej zbrodni przeraziło niejedną dorosłą osobą i po raz kolejny przywołało stare pytanie dlaczego dzieci, z natury niewinne i niepozorne posuwają się do tak okropnych czynów jak zabicie drugiej osoby.             Ważne jest by zaznaczyć, że w dzisiejszym artykule nie będziemy skupiać się wyłącznie na ww. sprawie, ale spróbujemy zastanowić się, jakie przyczyny i motywacje stoją za podejmowanymi przez nastolatków aktami zbrodni. W artykule przyjrzymy się sylwetkom najbardziej rozpoznawalnych młodocianych morderców takich jak Mary Bell czy Amardeep   Sada, ale zwrócimy też uwagę na nasze własne podwórko, a zatem na sprawę Dawida J. Spróbujemy zastanowić się nad tym, co dzieje się w psychice młodego człowieka,...